30 sie 2006

Taka była prasa w 1972 roku...

...a ten rysunek narysował Jan Sawka w biuletynie festiwalowym Festiwalu Kultury Studentów Polski Ludowej, który odbywał się w 1972 roku we Wrocławiu.
Wtedy był reżym, komuna, bezpieka, więc prasa kłamała, piła i zmyślała. Jak dobrze, że teraz jest zupełnie na odwrót!










Zwłaszcza inną prasą jest "Dziennik", zawartością przypominający nocnik (taki z izby wytrzeźwień).

"Życi Warszawy" jest pewnie życią po życi (któraż to już mutacja i kolejna reinkarnacja?), bo ostatnio wysunęło się na czoło w chamopolskim wyścigu o palmę pierwszeństwa w "puszczaniu antków". Ostatnio ofiarą stał się Jacek Kuroń, którego "Życi Warszawy" obrzuciły gównem, jak dosadnie zauważył Maciej Kuroń.

Roman Weszpolak Giertych, zainspirowany wiadomościami z Życi Warszawy, dodał już tak od siebie, z głowy(!) , że należałoby Temu Zdrajcy odebrać medale, godność i miano Polaka. Roman Weszpolak Giertych dopilnuje, by Prawda o Zdrajcy znalazła się w zrewidowanych podręcznikach szkolnych!

Howgh! Ja wsio skazał...

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

no już nie mydl (aż tak) Dzieciom oczu; biuletyn miał ograniczony zasięg, był na (tzw.) Fali Odwilży -- i nie był "Prasą" ;-)
prasa kłamała jeszcze bardziej, niż to widać na rysunku...
co (było) wolno (wtedy) wojewodzie...
(to nam teraz w blogach, buuu...)

"19 marca - wybory do Sejmu VI kadencji. FJN - Front Jedności Narodu jako jedyny zgłosił listę wyborczą i uzyskał 99,53% ważnych głosów.
22 marca - milicja zlikwidowała zbudowaną kaplicę w Zbroszy Dużej. Natychmiastowa reakcja kardynała Stefana Wyszyńskiego.: "Nie przestaniemy ufać, że w Ojczyźnie przyjdą dni, gdy już takich zniewag nie będzie".

i te de.
http://pl.wikipedia.org/wiki/1972

jotesz pisze...

makowski - w 1972 roku biuletyn był oczywiście tylko studencki, ale rysunek Jasia Sawki był prześmiewczy i dotyczył (niby) tylko dziennikarzy studenckich. Studentom pozwalano na (trochę) więcej, zwłaszcza w swoim gronie, o ile impreza była oficjalna, czyli pełna "opiekunów" oficjalnych i nieoficjalnych.

Prasa kłamie teraz na ogół z powodów zupełnie innych niż wtedy...

Anonimowy pisze...

wszystko prawda.
i nawet Jacek Kaczmarski mógł (czasem) zaśpiewać opozycyjną piosenkę za pozwoleniem Zwierzchności na festiwalu szsp; prawda?
http://www.ooops.pl/blog/?p=48
(tak przynajmniej coś pamiętam...;-)
ech, wolność! tosenevrati...;-)))