18 lip 2008

COLOSSEUM LIVE - evergreens (1)

Colosseum to wspaniały zespół znakomitości muzycznych. Rewelacyjny Dick Heckstall-Smith był pierwszym saksofonistą, który przekonał mnie do tego instrumentu w muzyce rockowej. Jego grę na dwóch saksofonach jednocześnie zobaczyłem zupełnie niedawno, oglądając koncert "zjednoczeniowy" sprzed kilku lat. Chris Farlowe - jego głos znany mi jest od wczesnych lat sześćdziesiątych, choćby z utworu Rolling Stones "Out Of Time".




Chris jest "poza czasem" - głos mu się nie starzeje, tylko dojrzewa. Na podwójnej płycie koncertowej" Colosseum Live", nagranej w początku lat siedemdziesiątych w angielskich uczelniach, najbardziej fascynującym utworem jest "Lost Angeles" - długa, kilkunastominutowa rozpędzająca się lokomotywa:



Colosseum odrodziło się 1994 roku w oryginalnym składzie i dało wiele koncertów w całej Europie, gdzie zawsze było najbardziej kochane. Nagrało też znowu parę albumów, może nie tak porazających, jak w latach młodości, ale ciągle wspaniale granych! Z koncetów w roku 1994 utwór "Rope Ladder To The Moon" musicie sobie sami włączyć w you-tube, bo "umieszczanie filmu na stronach zostało wyłączone na żądanie":

http://pl.youtube.com/watch?v=sTboKwTeXl0&feature=related

Dick Heckstall-Smith zmarł w 2004 roku - pozostała muzyka. "Stormy Monday" to jeden z superbluesów, granych przez wszystkich od zawsze. Tutaj, jeszcze przed ponownym zjednoczeniem w 1994 roku, wykonują go dwaj kolosalni przyjaciele Dick i Chris:



Muzyka łagodzi obyczaje?
:)

16 lip 2008

Fajnie jest...

...mieć swoje miejsce, nawet jeśli się do niego zagląda rzadko...

Koniec mojej uciechy!!! Znowu ten durny amerykański mechanizm dostaje szajby przy pisaniu litery "z z kropką". A tyle miesięcy było wszystko w porządku. Nawet nie wiadomo, do kogo się poskarżyć! Co ciekawe, w wyrazie "poskarżyć" już było bez jaj! Może to jednak chwilowe zagięcie przestrzeni?

Żyję, choć mało piszę tutaj...

Pozdrowienia wszyskim!

9 lip 2008

John McLaughlin na Wrocławskim Festiwalu Gitarowym

John McLaughlin wystąpi w listopadzie na Wrocławskim Festiwalu Gitarowym. Towarzyszyć mu będzie m.in. Chick Corea.Koncert zaplanowany jest na 14 listopada. – To będzie niezwykłe wydarzenie na początek Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego – mówi jeden z organizatorów imprezy Krzysztof Pełech. Ceny biletów nie są jeszcze znane. - Taką wiadomość przeczytałem dziś na stronie Polskiego Radia Wrocław a jescze wcześniej usłyszałem w porannej Trójce

No to mnie dzisiaj siekła ta wiadomość. To będzie JEDYNY koncert w Polsce! Nie pójść na to wydarzenie to będzie grzech zaniedbania i lenistwa…

John towarzyszy mi muzycznie od czasów Milesa Davisa, poprzez wszystko, co robił do dziś. Krzysztof Pełech to wrocławianin z którego możemy być dumni przed całym światem! Brawo i dzięki.