28 kwi 2008

nareszcie...

...rosną funkie!

11 kwi 2008

Uliczna sztuka...



...rodem z Wrocławia. Zabawne wykorzystanie blachownicy mostowej (jak sądzę), która nie poszła na złom, tylko stała się rzeźbą...

ps. Minął miesiąc i tylko taka notka - wiosenny ogród wzywa mnie i wysysa siły. Rośliny nie mogą czekać, więc poczekać musi blog. Gdy rośliny się rozwiną, to chociaż je tu zaprezentuję...
:)