15 sty 2007

Coś estetycznego (inaczej)...


Dzięki jahowi trafiłem w to ciekawe miejsce, gdzie znalazłem ilustrację, prezentowaną obok.

Artysta Jan Kallwejt zmarginalizował rolę Samoobrony w powstaniu i istnieniu 4erpe, umieszczając w swej pracy zamiast twarzy jej lidera stroskane lico Padre Direttore.

Ten brak może być dotkliwie odczuwany w chwalebnych dniach czczenia 15 rocznicy stworzenia spontanicznego ruchu wysypywaczy zboża i blokowników drogowych.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

za to zmarginalizowanie Samoobrony na głowę artysty posypią się gromy ;)