5 gru 2006

Aresztować narząd przestępstwa! złamanabrona (2)

Gazeta Wyborcza podałała dziś: "Marek Kuchciński (PiS): -Gdyby to się miało potwierdzić, to Anetą K. w pierwszej kolejności powinien zająć się prokurator. Dlaczego ona wcześniej nie zgłosiła doniesienia o przestępstwie?"

Marek Kuchciński ma rację! Prawo pierwszej nocy i sprawiedliwość drugiego dnia wymaga, by przestępstwo zgłaszać drugiego dnia a nie dopiero wtedy, gdy dowód zbrodni ma trzy latka. Prokurator powinien aresztować przede wszystkim narząd przestępstwa, przy pomocy którego Aneta K. zdobyła pracę po tym, gdy zdobył Anetę p-oseł Łyżwiński.

Politycy PiS są na razie ostrożni. Rzeczpospolita podała, że szef MSWiA Ludwik Dorn w Polskim Radiu powiedział jedynie, że "sprawa ma charakter pomówienia prawdziwego lub fałszywego". Fajnie brzmi to "pomówienie prawdziwe" - chyba jest godne umieszczenia w PiSneologizmach! - Jeśli zarzuty się potwierdzą, konsekwencje będą bardzo surowe - zapowiada rzecznik rządu Jan Dziedziczak. - Premier nie zamierza pracować z osobami, które by się dopuściły takich zachowań.

Będziemy obserwować tę surowość. Prawo i Sprawiedliwość nie powinno kojarzyć się z prawem pierwszej nocy i sprawiedliwością drugiego dnia. Moralność sięgnęła dna. Może warto znowu przypomnieć filozoficzną zadumę premierowego ministra Mojzesowicza, wieloletniego przecież posła złamanejbrony: -Jaka, kurwa, moralność? Wtedy molestowano Renatę B. politycznie...

1 komentarz:

mista_tłista pisze...

A zobaczysz jeszcze, ludu prosty, że dojdzie do tego, że Lepper wstąpi do Belwederu i się zaczną lata chude i smutne... I dziewki będą płynęły strumieniem szerokim jak Wisła

http://jeremiada.blogspot.com/2006_07_01_jeremiada_archive.html


;)