Nie strasz, nie strasz, bo się... (złamanabrona 7)
Jak już jesteśmy przy tematyce wsiowodupceniowej i konferencji prasowej Andrzeja Wicepremiera Leppera, cholera (a co se będę rymu żałował!), to przychodzi mi tylko na myśl ludowe, czyli wiejskie, przysłowie przytoczone w tytule...
Co prawda, gdyby nawet ktoś się osrał to i tak by się powycierał i dalej działał w polityce, bo w 4erpe wystarczy się przecież jedynie powycierać - nawet nie trzeba zbyt dokładnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz