Świetnie, że jest ś!
To śmiechu warte, że teraz świetnie się pisze - ożesz! Widocznie ktoś blogspotowi rzecz wyłuszczył i środki znaleźli, żeby zaradzić - śmiem żartować.
To dobrze, bo w Salonie24 zaczyna mi doskwierać prawomyślność i prawoskrętność. Za duży tłum i świrów też niemało. Zwłaszcza "zerowców", czyli takich, co własnych notek mają zero ale komentarzy setki i tysiące. Znaczy to, że niczego nie wydają z siebie oprócz komentowania, koMENDOwania, dogryzania, złośliwości i często chamskiej agresji.
To ja wolę elitarność PIĄTEJ WŁADZY, gdzie komentarzy kilka, kilkanaście ale notatki spokojne, wyważone i komentarze nieagresywne.
Od miesięcy tak lekko mi się nie pisało w blogspocie! I nic nie "wywaliło"...
Pozdrowienia i powodzenia wszystkim zrzeszonym w blogspocie i wszelkich innych blogach!
3 komentarze:
:-) dzięki, takie obserwacje na temat salonu powtarzają się od jakiegoś czasu
Salon24 to taki wielki plac na którym na początku zebrała się grupka zainteresowanych, do których dołączali dość szybko nowi i nie wiadomo kiedy plac wypełnił się po brzegi.
Teraz ci początkowi bywalcy czują ze zdziwieniem, że tłok jest okrutny, ścisk, zapach niemytych ciał, transparenty nie moje, wykrzykiwane hasła nie brzmią sympatycznie i w ogóle - co ja tu robię?
Zaglądam jeszcze, bo kupa ciekawych ludzi, ale agresja i wrzask jednak odstraszają. Dyskusja może być tylko wtedy, gdy ci inni zostawiają choć malutki margines możliwy do przyjęcia naszych poglądów a my pozostawiamy tym innym podobne pole do zrozumienia innych racji.
Spotkanie absolutnych prawd i twardych idei prowadzi do wzajemnego wykrzykiwania sobie haseł w twarz. Wtedy tylko można na twarzach poczuć krople śliny...
Wpadłem tu z niejakim opóźnieniem, ale aż się zarumieniłem :) Wielkie dzięki za miłe, acz przesadzone słowa pod adresem Piątej Władzy!
Pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz