29 lis 2006

Cytrusowa pora

U nas zima już na dobre się rozpoczęła. Nie świadczy o tym jednak ani temperatura powietrza, która bardziej odpowiednia jest dla późnej wiosny, ani też deszcze, które objawiły się na chwilę i zniknęły bez śladu. Mały chodzi na spacery w koszulce z krótkim rękawkiem, a ja od czasu do czasu widzę kilka chmurek na horyzoncie, które zaraz wstydliwie znikają.

Sezon zimowy został jednak już oficjalnie otwarty wyraźnymi zmianami w organizacji stoisk z owocami – na wielkich platformach poukładane są teraz pomarańcze, grapefruity, mandarynki, klementynki, pomelo, pomelit, qaumquat (tapuzit) i inne pośrednie wersje. A wszystkie oczywiście pełne soku i witaminy C. Inne niezimowe owoce poupychane zostały gdzieś po bokach. Cytrusy górą.

Do tego zapisku Żydóweczki doszło wiele sympatycznych komentarzy na temat oraz kilka dziwnych nie na temat. Te dziwne napisała ajkata. Aj - kata trzeba, by to zrozumieć... Zebrałem więc wszystkie uwagi ajkaty w jeden ślinotok myślowy:

Jesli mozna zapytac - jak dlugo jeszcze narodowo-socjalistyczny Izrael bedzie okupowac palestynskie ziemie? (...)

hhaaaa, no po prostu mozna sie usmiac! Porownujesz Wroclaw, Szczecin, itp. do palestynskich miast i wiosek. Jestes po prostu beszczelny – no, ale czego mozna sie spodziewac po Zydzie? Te miasta zawsze byly polskie i nigdy nie daly sie zgermanizowac. Piszesz, ze Warszawa byla w rekach Szwedow. Pragne zauwazyc, ze Jerozolima kiedys rowniez nalezala do chrzescijan.

A co sie tyczy Rosjan, to pragne zauwazyc, ze w latach 1944-56 komunistyczne sluzby bezpieczenstwa (SB) znajdowaly się w 99% w rekach Zydow!
Konkluzja moja jest nastepujaca - dopoki Izraelskie panstwo bedzie stosowac terror i nie stanie sie cyliwizowanym krajem, doputy bedzie tylko rezimem bez szacunku!

Mohamed probujesz byc zgryzliwy? ejn hakol ulej lewiatoch ken ball haskata. Tak - jezyk polski jest trudny i nielatwo mi pojac jego wszystkie taijniki. Fabella - dorownac Ci pod wzgledem intelektualnym to zapewne problem. Lecz nie kazdy ma bogatych zydowskich rodzicow - niektorzy musza jeszcze walczyc.

Prawda w oczy kole? Rozumiem, ze macie wyzuty sumienia. 2000 cywilow zamordowanych w Libanie nie da sie od tak ukryc.

Jednak ja, w przeciwienstwie do fabella, staram sie pobierac nauke (w koncu nic nie jest czarne czy biale) i niech was Bog blogoslawi. Papa:)

"Idz sie uczyc" - zawsze tak sie konczy rozmowa z Zydami - wysmiac i wyzwac od idiotek. Dlaczego zawsze, jesli brakuje wam argumentow, nazywacie ludzi antysemitami czy czepiacie sie bledow orto. Moze zamiast waszej nienawisci i wyzwisk doczekam sie normalnej rozmowy? Chcialabym, lecz wyglada na to, ze nie jestem tu mile widziana, wiec jeszcze raz przepraszam, jesli kogos urazilam.

zydoweczko proponuje moderowac nieukow - mowisz o sobie fabella, kotku?

Poprawiłem różne błędy, zrozumiałe u osoby posługującej się na co dzień arabskim (jak mniemam), dla której polski jest pewnie równie łatwy jak dla nas arabski. Dziwi mnie coś innego – jak niewinne w końcu cytrusy mogły wywołać tak nerwową i alergiczną reakcję? Widocznie cytrusy mogą zaszkodzić na mózg. Podobno wszelakie orzechy są znakomite na dobrą kondycję mózgu...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Z fanatykami nie ma co dyskutować, tylko od razu do gazu ;-)