6 cze 2009

Wracam...

...po trzech tygodniach w Kołobrzegu. Aż się nie chce. W każdym razie żyję! I na wybory pójdę...

Choć wybór jest taki, że chciałoby się w krzaki.

2 komentarze:

heimdall.laik pisze...

ja mam, nadzieje ze sondazowe zapowiedzi iz PO obroni prymat w moim kochanym Wroławiu sie sprawdzą...

Mad Dog Saracen pisze...

Witaj Joteszu,

najsmutniejsze będzie to, że Ziobro zapewne dostanie się do PE...