Prałat pierze pięknie!
Gdy usłyszałem, że najsłynniejszy prałat w dziejach ma być uwieczniony filmem samego Mela Gibsona (tytuł "Pasjans"?), że oprócz wina będą kosmetyki, klubokawiarnie, to zadumałem się, co jeszcze mogłoby być firmowane szacownym prałatem.
"Prałat pierze pięknie!" - linia proszków do prania, gwarantujących anielską biel. W reklamie uśmiechnięta siostra w bieli szepce: "prałam Prałatem"...
"Prawdziwy polski dąb" - seria prawdziwych mebli gdańskich, pod tradycyjną nazwą Prałat. Zdobione złotem i bursztynem w odcieniu złotoprałatowym...
"Smaczne, bo prałackie" - seria luksusowych ryb wędzonych w dymie z lekkim aromatem kadzidła, opakowanych złociście - tylko łosoś bałtycki luksusowy, sandacz, sum i szczupak, ewentualnie węgorz...
"Jak urządzć eleganckie przyjęcie" - seria płyt dvd, obrazujących najsłynniejsze prałatowe biesiady, z dołączoną książką kucharską "Kuchnia wykwintnie skromna"...
Rozmarzyłem się!
3 komentarze:
Weź, weź - poplułam monitor mineralną. Mają W USA Marthę Stewart, a my mamy księdza Henryka
:)
Niezły barek można będzie zgomadzić: wino Eminencja czy Emanacja albo Ekselencja, obok Wódka Koszerna oraz Pejsachówka.
Zmieszane, niewstrząśnięte mogą dać piorunującą mieszankę!
no dobre, jeszcze markę samochodu MayPralat (zamiast MayBach);):P
Prześlij komentarz